Zbliżający się termin złożenia pracy dyplomowej to moment, który wzbudza w studentach wiele emocji – od ekscytacji po niepokój. Jednym z elementów, który szczególnie często budzi obawy, jest procedura antyplagiatowa. Choć wielu studentów uczciwie pracuje nad swoim tekstem, niejasności wokół tego, jak działają systemy wykrywające plagiat i jakie mogą być konsekwencje wykrycia nieprawidłowości, bywają stresujące. Aby podejść do tego etapu świadomie i bez zbędnych obaw, warto zrozumieć, czym właściwie jest plagiat, jak działa procedura antyplagiatowa i czego się po niej spodziewać.
Czym jest plagiat w kontekście akademickim?
Plagiat to świadome lub nieświadome przywłaszczenie cudzego dorobku intelektualnego – może przyjąć formę dosłownego skopiowania fragmentów tekstu, parafrazy bez podania źródła, a nawet powielania własnych wcześniej złożonych prac (tzw. autoplagiat). Z prawnego punktu widzenia, zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, plagiat jest naruszeniem cudzych praw autorskich, a jego skutki mogą mieć konsekwencje nie tylko akademickie, ale też prawne.
Na uczelniach wyższych za plagiat uznaje się wszelkie formy nieuprawnionego wykorzystania tekstów, wyników badań czy koncepcji intelektualnych, które nie zostały właściwie oznaczone. Nie ma tu znaczenia, czy źródłem była książka naukowa, artykuł w Internecie, praca koleżanki czy narzędzie sztucznej inteligencji. Liczy się, czy czytelnik ma jasność co do tego, które fragmenty są autorstwa studenta, a które pochodzą od innych twórców.
Na czym polega procedura antyplagiatowa?
Każda uczelnia, zgodnie z obowiązującym prawem, wdraża obowiązkową procedurę antyplagiatową dla prac dyplomowych – licencjackich, inżynierskich i magisterskich. Jej celem jest zapobieganie przypadkom nieuprawnionego wykorzystania cudzych treści i ochrona jakości kształcenia. Proces ten rozpoczyna się jeszcze przed obroną.
Praca dyplomowa, przed jej przyjęciem do oceny przez promotora i recenzenta, musi zostać poddana analizie przez system antyplagiatowy. Zazwyczaj odbywa się to za pośrednictwem platformy uczelnianej, do której student wgrywa ostateczną wersję tekstu – najczęściej w formacie PDF lub DOCX. System porównuje wgrany dokument z wieloma bazami danych: archiwalnymi pracami dyplomowymi, źródłami internetowymi, artykułami, monografiami czy publikacjami naukowymi.
Po zakończeniu analizy generowany jest raport podobieństwa – dokument zawierający informacje o fragmentach uznanych za zgodne z innymi źródłami, a także współczynniki podobieństwa, które pomagają ocenić oryginalność pracy.
Jak interpretowane są współczynniki podobieństwa?
System antyplagiatowy generuje dwa główne współczynniki: Współczynnik podobieństwa 1 i Współczynnik podobieństwa 2. Pierwszy obejmuje wszystkie fragmenty tekstu, które mają więcej niż 5 wyrazów zgodnych z jakimkolwiek źródłem, drugi – tylko te, które mają ponad 25 wyrazów. Ich wartości wyrażane są w procentach i odnoszą się do całkowitej objętości pracy.
Interpretacja wyników nie jest automatyczna. Promotor analizuje raport i ocenia, czy podobieństwa wynikają z cytowań, powszechnie stosowanej terminologii, opisów metodologicznych lub innych uzasadnionych przypadków. Sam fakt, że system wykazał np. 20% zgodności, nie oznacza jeszcze, że doszło do plagiatu. Decydujące jest to, jakie to są fragmenty i czy zostały prawidłowo oznaczone.
Co dzieje się, gdy współczynniki przekraczają dopuszczalne wartości?
Każda uczelnia ustala własne progi akceptowalnych wartości współczynników. Jeżeli wyniki przekraczają ustalone limity, promotor lub komisja ds. jakości kształcenia podejmuje decyzję o dalszym postępowaniu. Najczęściej student proszony jest o złożenie wyjaśnień lub wprowadzenie poprawek. Praca może zostać cofnięta do poprawy, odrzucona lub – w skrajnych przypadkach – zgłoszona do rzecznika dyscyplinarnego. Jeżeli wystąpi podejrzenie plagiatu, uruchamiane jest odrębne postępowanie wyjaśniające, które może skutkować unieważnieniem pracy, wstrzymaniem dopuszczenia do obrony, a nawet zawieszeniem w prawach studenta.
Warto wiedzieć, że w przypadku stwierdzenia świadomego plagiatu uczelnia może także zgłosić sprawę do prokuratury. Zgodnie z art. 115 ustawy o prawie autorskim, za przywłaszczenie cudzych treści grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do lat 3.
Jak przygotować się do procedury antyplagiatowej?
Najskuteczniejszą metodą uniknięcia problemów podczas procedury antyplagiatowej jest rzetelne i uczciwe pisanie pracy. Oto kilka praktycznych wskazówek:
- Zawsze oznaczaj cytaty i korzystaj z przypisów, niezależnie od tego, czy używasz cytowania bezpośredniego, czy parafrazy.
- Unikaj kopiowania całych akapitów z jednego źródła – nawet jeśli planujesz je później przeredagować.
- Twórz własne opisy, przetwarzaj dane, formułuj wnioski samodzielnie.
- Pracuj etapami i zapisuj źródła na bieżąco – ułatwi to późniejsze opracowanie bibliografii.
- Korzystaj z legalnych narzędzi wspierających pisanie, ale nie polegaj na gotowych rozwiązaniach bez zrozumienia treści.
- Uważaj na sztuczną inteligencję – korzystaj z niej wyłącznie wspomagająco, np. do planowania struktury tekstu, porządkowania notatek. Nie wprowadzaj do pracy gotowych fragmentów wygenerowanych przez narzędzia AI, jeżeli nie jesteś ich autorem.
- Jeśli masz wątpliwości – skonsultuj je z promotorem przed oddaniem pracy.
Procedura antyplagiatowa nie ma na celu „łapania” studentów, lecz chronienie uczciwości nauki i standardów akademickich. Dla osób pracujących rzetelnie stanowi zabezpieczenie, że ich wkład intelektualny zostanie właściwie oceniony. Znajomość zasad tej procedury pozwala podejść do niej ze spokojem i przekonaniem, że każda dobrze przygotowana praca obroni się sama.